Bardzo Ci dziękuję, że tutaj jesteś i cieszę się jednocześnie, że ostatni wpis (kliknij jeśli jeszcze nie czytałeś/aś) tak bardzo Cię zaciekawił. Skoro więc chcesz wyruszyć we wspólną podróż dla dobra Twojej śledziony - a co za tym idzie dla całego organizmu, to nie pozostaje nic innego jak zrobić pierwszy krok i ruszyć naprzód :) 

"Droga powstaje podczas podążania nią" - musisz tylko zacząć iść.

Tak, jak pisałem ostatnio - dzisiejszym (i kolejnymi wpisami) postaram się Ci pokazać jak możesz niedużym wysiłkiem (chociaż cierpliwość, siła woli i pewna żelazna dyscyplina będą tu BARDZO pomocne ;)) być miłym dla swojej śledziony. To będzie niejako Twoja praca domowa. Uwierz mi, a najlepiej przekonaj się na własnej skórze i po prostu zrób to, o czym będzie tu mowa, a samodzielnie doświadczysz, czy ma to pokrycie w rzeczywistości :). 

Istnieje takie chińskie powiedzenie, że:

"do lekarza chodzi się tak długo, jak długo jest się zdrowym".

Jeśli lekarz jest dobrym fachowcem - pacjent pozostaje w dobrym zdrowiu - jeśli nie jest, wówczas pacjent zachoruje. Na tym polega moc profilaktyki - medycyna zapobiegania różni się znacząco od naszej medycyny zachodniej.

Zwróć uwagę, że medycyna zachodnia funkcjonuje według zasady "przerzucenia odpowiedzialności na drugą stronę" - tj. stronę lekarza, czy cudownego lekarstwa - ogólnie czynnika zewnętrznego... Najczęściej scenariusz odgrywany jest w następujący sposób: idziesz do lekarza, bo coś Ci dolega - mówisz co, i w zamian otrzymujesz lekarstwo lub jakąś inną formę leczenia. Przyjmujesz lekarstwo lub stosujesz tę inną formę leczenia i oczekujesz, że wszystko powinno być ślicznie, pięknie. Trochę to wygląda w ten sposób, że rezygnujemy z odpowiedzialności własnej i oddelegowujemy je na lekarstwa, czy inny sposób leczenia. 

Żebyśmy się dobrze zrozumieli - absolutnie nie chodzi tu o to, że teraz masz nie brać żadnych leków, czy nie chodzić już nigdy do lekarzy. Jednak wszystko ma swoje miejsce i czas, i są to tylko albo aż "narzędzia", z których dobrze jest korzystać wtedy, gdy faktycznie jest to niezbędne - lecz nie zawsze stanowią one pierwszą linią obrony w każdej sytuacji.

Próbuję Ci powiedzieć, że gdy weźmiesz w swoje ręce odpowiedzialność za siebie i swoje zdrowie niejako zaczniesz wychodzić z systemu... Wszystko co warto zrobić to odkryć cud pożywienia jako środek do tego, abyśmy mogli utrzymać zdrowie w pełnej formie.

Możesz się zdziwić jednak możesz się leczyć i jednocześnie uleczyć trzy razy w ciągu dnia - bowiem codziennie zjadasz (przynajmniej mam nadzieję, że tak jest ;)) trzy rodzaje pokarmów: śniadanie, obiad i kolację. 

To właśnie przez te posiłki bierzesz wspomnianą wyżej odpowiedzialność w swoje ręce. To wszystko! Nic więcej, nic mniej. Nie musisz się obawiać - to naprawdę jest w miarę proste. Podejmij próbę: daj sobie miesiąc. To wystarczający czas aby zauważyć, czy masz się dobrze i czy ta droga jest odpowiednia dla Ciebie.

Jeśli stwierdzisz, że jest Ci z tym dobrze - wówczas chętnie będziesz kroczyć dalej. Jednak zawsze też będzie można z tej drogi trochę zjechać na boczny tor i "poszaleć". Wówczas od razu też będzie wiadomo, czy takie "szaleństwo" Ci służy, czy wręcz przynosi ono same problemy - dzięki temu nauczysz się czegoś o swoim organizmie! 

Być może ten czas jest najlepszym, aby zacząć coś nowego w swoim życiu.

Potrzebujemy dobrze działającego, w pełni zdrowego ciała, bo w zdrowym ciele - zdrowy duch!!! Wszystko co musisz zrobić to być dobrym dla swojej śledziony!!!

Co to oznacza?

To 10 kroków dotyczących odżywiania się, które pokażą Ci jak zmienić, czy ulepszyć swoje nawyki codzienne.   

Oto 10 kroków służące temu, aby być dobrym dla swojej śledziony.

1. Czerp przyjemność z jedzenia

2. Wszystko co ląduje w żołądku powinno być zupą o temperaturze ciała

3. Regularnie jadaj ciepłe, gotowane śniadanie

4. Regularnie jadaj i pij na ciepło

5. Zjedz codziennie jabłko

6. Unikaj węglowodanów prostych

7. Włącz do jedzenia dobre roślinne białko

8. Nie obawiaj się tłuszczy

9. Unikaj produktów przetworzonych

10. Nie jedz za dużo.

W kolejnych wpisach każdy z tych punktów dość szczegółowo postaram się rozwinąć, aby nie był to tylko pusty dekalog. Bowiem za każdym z tych punktów kryje się naprawdę głębsze znaczenie, z którego stosowania Twoja śledziona na pewno się ucieszy :).

W takim razie do miłego - następnego przeczytania!

Matt

Oferta

Lorem ipsum dolor sit amet enim. Etiam ullamcorper. Suspendisse a pellentesque dui, non felis. Maecenas malesuada elit lectus felis, malesuada ultricies. Curabitur et ligula